czwartek, 19 stycznia 2012

Siemka ! 
Witam was na moim blogu o filmie "Sala Samobójców"
To może na sam początek napiszę wam coś o tym filmie .
Dominik to zwyczajny chłopak. Ma wielu znajomych, najładniejszą dziewczynę w szkole, bogatych rodziców, pieniądze na ciuchy, gadżety, imprezy i pewnego dnia jeden pocałunek zmienia wszystko. "Ona" zaczepia go w sieci. Jest intrygująca, niebezpieczna, przebiegła. Wprowadza go do "Sali samobójców", miejsca, z którego nie ma ucieczki. Dominik, w pułapce własnych uczuć, wplątany w śmiertelną intrygę, straci to, co w życiu najcenniejsze… ?

Mi osobiście film strasznie mi się spodobał . :D
Ale zdziwiło mnie to, że Polskie kino potrafi stworzyć coś takiego .
Oglądałam wiele razy, ale nadal mi się nie znudziło.
Zawsze, jak oglądam ten film, mimo że oglądałam Go bardzo dużo razy, na końcu zawsze płaczę .;)
Jak się film skończył, tego niestety powiedzieć nie mogę, ponieważ nie chcę psuć frajdy tym co dopiero mają zamiar oglądać. 
Naprawdę polecam bo film bardzo dobry. Wirtualny świat ( Sala Samobójców ) jest tak samo ważny jak prawdziwy.
Tytuł filmu "Sala Samobójców" , wziął się z gry. 
Sylwia wysłała Dominikowi grę, w której był świat właśnie "Sala Samobójców"
To może teraz coś o tej grze. :) 
"-Ty tam zbierasz punkty jakieś ? Ja tego nie rozumiem. "-Tata.
-No tam po prostu żyjesz... Rozmawiasz z ludźmi, jesteś dla nich ,a oni są dla ciebie...-Dominik.
-A co to są za ludzie, oni się jakoś nazywają?-Mama
-My nazywamy się... Sala Samobójców.-Dominik
-No super...-Tata.
-Ale to naprawdę nie jest tak... Oni mi bardzo pomogli, bardzo, oni mnie przyjęli do siebie jak rodzina. Teraz na pewno się zastanawiają co się ze mną dzieje, gdzie jestem...-Dominik.
-Ci ludzie są dla ciebie jak rodzina ? -Mama
-No, ale nie dowiedzą się od ciebie co się stało bo... bo koniec z internetem. -Tata.
-Wiem, ale dobrze by było jak bym im dał chociaż znać... -Dominik
-Nie... Nie... nie ma internetu i nie będzie. "
Tutaj kilka zdjęć z Sali Samobójców . :) (gry)
Film ,opowiada o chłopaku, który ma na imię Dominik. 
Dominik spotyka Sylwię w internecie, która... można powiedzieć że go otumaniła.
Przez nią Dominik uzależnił się od internetu, od Sali Samobójców, od niej samej.
Sylwia chciała popełnić samobójstwo, przez 3 lata nie wychodziła z pokoju.
"Masz w środku wszystko, czego potrzebujesz... Nie potrzebujesz rodziców, bliskich, przyjaciół, nie potrzebujesz nikogo."
Przez słowa Sylwii, Dominik sam przestał wychodzić ze swojego pokoju, na początek tylko 10 dni.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz